Sonics @ Lakers 98:109 :)

Loko

Lakers wygrali dzieki czemu maja juz pewne miejsce w po
Jordan wreszcie w s5, no i kwame wrocil.
Wygrana oczywiscie dzieki Kobiemu ktory rzucil 50 pkt Very Happy

KB81

Nareszcie wygrany mecz. Dwa spostrzeżenia (mimo, że meczu nie oglądałem) :
- Farmar zagrał w S5, wreszcie na dobrej skuteczności, nie stracilismy 100pkt.
- Kwame wrócił i od razu kobe zagrał na świetnej skuteczności, jednak te zasłonyto nie był pic

Trzeba wygrać mecz z Sacto, wtedy nic nas nie ruszy z tej 7 pozycji. Wszystko w tej chwili zaoleży od nas, nie musimy na nikogo liczyć. Jeśli GSW przegra swoj mecz to mamy zapewniony awans z 7 pozycji (bilans bezpośredni)

Gramy pełnym składem, myśle, że przerwa między RS a PO da czas by Kwame i Vlade doszli do siebie, oraz by ręka Odoma już tak nie dokuczała. Przydałoby sie też by Jax dawał kolejne szanse Farmarowi, który dzisiaj spisał sie dobrze.

luki8

no wreszcie Lakers się popisali. I Farmar wskoczył do S5. Meczu też nie oglądałem, ale wyglada na to, że dobrze grali. Ostatnie 2 mecze trzeba wygrać. Co do Golden State to chciałbym, aby wreszcie weszli do PO, bo może być ciekawie. Zresztą swoją postawą w tym sezonie zasługują bardziej, niż Clippers.

buKa

Widzieliście zagranie Odoma do Kobego w skrótach meczu na NBA.com? Niesamowite ;D A tak poza tym to znów zauważyłem z zapisu że Lakers trwonili wywalczone przewagi, SS zbliżyło się nawet na 2 punkty, mimo że dostawali wcześniej dużo dużo. Miejmy nadzieję że jakoś nad tym w końcu popracują bo Suns z pewnością jak już to nie tylko się zbliżą ale i uzyskają przewagę i wygrają. Kobe dziesiąty mecz z 50+ pkt, amazing, może jemu i wszystkim Jeziorowcom jego obcięcie włosów pomoże Wink