Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KB24
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: Sob 16:35, 17 Mar 2007 Temat postu: Lakers-Minnesota 109-102 :) |
|
|
Niedziela, 18 marca 8:00 PM (1:00 czasu polskiego)
Los Angeles Lakers vs. Minnesota Timberwolves
Jestesmy podbudowani ostatnim zwyciestwem, wiec warto przedłużyć serię do W2. W niedziele podejmujemy na wlasnym parkiecie Minnesote T-Wolves. Cięzko bedzie zatrzymać oczywiscie najdroższego zawodnika ligi- KG. Ma on też duże wsparcie w osobie Rickiego Davisa i Randy Foy'a. Mecz musi być wygrany!! Oby zagrał Luke Walton.
Mecz jest na ESPN
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KB24 dnia Nie 15:20, 08 Kwi 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
buKa
Farmar skills
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Sob 17:11, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ciężko będzie jeśli drużyna będzie grała tak jak ostatnio, lecz jeżeli rzeczywiście się podbudowali to Kobe poprowadzi ich do świetnego zwycięstwa, bo innej możliwości być nie może.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reggie
Walton skills
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 17:15, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Walton napewno zagra w niedzielę. Powiem szczerze innej opcji niż W nie biorę pod uwagę. Musimy to wygrać!
GO LAL!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luki8
Odom skills
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Sob 17:43, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz trzeba wierzyć we własne umiejętności i końcowe zwycięstwo. Niech teraz lepiej w marcu postarają się wygrać wszystkie mecze, bo kwiecień mamy trochę przerąbany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KB81
Bryant skills
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Sob 20:11, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Minnesota może być trudna do ogrania, chociaż jesli zagra Walton, liczę na zwycięstwo. Po pierwsze- Kwame lepiej zajmie się KG. W sumie naszym największym problemem w ostatnim starciu z Wolves była obrona. Tutaj, z Lamarem zamiast Cooka, czynimy duży postęp. Do tego Lamar może wymuszć przewinienia na mniej zwrotnym KG. Mamy dużo argumentów, by ograć Wilki, trzeba je wykorzystać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Young Buck
Walton skills
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:45, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Podobno Walton ma wrócic na ten mecz. Zgadzam się z tobą KB81. GSW pokonało wczorajszej nocy Wolves 20pkt. W tym meczu KG, Foye i Smith zagrali na poziomie reszta słabo. Nie wiem czemu ale Blount zagrał 16 minut czyżby kontuzje, Jaric w 29min tylko 3pkt, 4zb,4ast do tego wystawiany jest na SF więc Luke powinien dać sobie z nim radę. Blount jakby nie zagrał albo tylko niewiele czasu jak ostatnio to sam KG i Madsen to jednak za mało na Lamara, KB2 i Cooka. Zobaczymy jak zagrają nasi rozgrywający bo tu akurat Wilki mają nad nami przewagę. Jakby KB#24 zagrał na takim poziomie jak dziś, a reszta go bardziej wsparła to Winnera mamy w kieszeni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KB81
Bryant skills
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Nie 15:55, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Denver dzisiaj rozjechali Suns. Widac, ze ta ich wygrana z nami nie była przypadkiem. Łapią rytm, a to nie oznacza dla nas nic dobrego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loko
Odom skills
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Syreni Gród
|
Wysłany: Nie 18:24, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
4 ich zwyciestwo z rzedu i juz nas zepchneli na 7 miejsce ...
ciezko bedzie je odzyskac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KB81
Bryant skills
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Nie 18:56, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Trzeba wziąć pod uwagę kalendarz, nasz i Denver. Niby grają dobrze, ale niedługo jada na wschód, gdzie zmierzą się z bardzo trudnymi przeciwnikami, takimi jak Cavs czy NJN. Oni wszyscy walczą o jak najl;epsze miejsce w PO, więc nie będą łatwi do ogrania. My zaś gramy niemal wszystko w Staples, do tego z niezbyt silnymi przeciwnikami. Oczywiście jest kilka ciężkich mezów, ale nieporównywalnie do Denver. Zresztą nie wierzę by utrzymali taką formę. A my wręcz przeciwnie, z każdym meczem w pełnym składzie będziemy coraz mocniejsi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KB24
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: Pon 3:14, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
53-44 po pierwszej połowie zanosi sie na dobre spotkanie Smusha.
Rockets rozjebało 76ers 50ma
GO LAL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luki8
Odom skills
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz
|
Wysłany: Pon 4:38, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no i LAL wygrali Chociaż mieli nawet ok 20pkt sprawili małą końcową nerwówkę. Smush zagrał dzisiaj bardzo dobrze, ale i tak nie przekonał mnie, bo wiem, że to tylko przebłyska, ale pożyjemy zobaczymy. Lamar też nieźle sobie poradził dużo miał akcji 2+1. Widać było jaki wpływ wywarł Walton na każdego z zawodników jak i również grę. Lakers mieli chyba ponad 30 asyst. Na pochwały zasługuje również nie kto inny jak Kobe. Znowu zagrał nieziemsko i zdobył 50pkt Dużo prawdopodobnie, że obroni króla strzelców Wracając do meczu. Cała drużyna spiasała się dobrze, ale ławka dała trochę po dupie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KB81
Bryant skills
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pon 11:19, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dwa mecze wygrane i od razu atmosfera w drużynie znacznie się poprawiła . I pomyśleć, że to wszystko dzięki białemu, mało sprawnemu skrzydłowemu i giościowi z niedomagającym ramieniem
Liczba asyst w stosunku do trafionych rzutów jest fantastyczna. Od razu widać, że wróćił rozgrywający.
Kobe widać, że jest w niesamowitej formie i może ciągnąć drużynę do czasu aż Luke i Lamar nie wrócą do pełnej sprawnosci. Nareszcie dobry mecz Smusha, ale niestety nie zdażają mu się takie często.
Narazie wszystko jest dobrze, a bedzie coraz lepiej. Co sie do cholery stało z kostką Kwame?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loko
Odom skills
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Syreni Gród
|
Wysłany: Pon 16:11, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
super ze wygrana, kobe znowu pokazal klase
2w
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KB24
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: Pon 16:13, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
martwi tylko 6 asyst Kobego przy 2 meczach. No ale ile mozna miec asyst jak sie rzuca 65 i 50 pkt. Dobrze że jest win to jest najwazniejsze. Luke 11 asyst i razem zespoł coś koło 40 ;] Super nam sie gra układała w ataku troche krwi nam popsuł Ricky Davis i Minny doszli na 4punkty, na szczescie mieliśmy Kobego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loko
Odom skills
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Syreni Gród
|
Wysłany: Pon 16:18, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Uznaliśmy, że Kobe powinien zagrać agresywnie od pierwszych minut. W tym sezonie gra bardziej zespołowo i zwykle czeka do drugiej połowy by zacząć dominować. W naszej obecnej sytuacji nie mamy już jednak czasu, by rozwijać tę taktykę" - Phil .
wszystko jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reggie
Walton skills
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 17:29, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Jeziorowcy" wygrali 2. mecz z rzędu tym razem z Minnesotą Timberwolves. Do zwycięstwa drużynę z Miasta Aniołów po raz kolejny poprowadził fenomenalny Kobe Bryant, który tym razem zaaplikował przeciwnikom 50 punktów i stał się pierwszym graczem Lakers od 1962 roku, który w dwóch spotkaniach pod rząd rzucił przeciwnikom 50 albo więcej punktów. Dzięki dwóm ostatnim występom, "Mamba" wysunął się na pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców NBA ze średnią 30 punktów na mecz.
Dla Kobe'go był to już 17 mecz w karierze w, którym zdobył przynajmniej 50 punktów. Swoją zwyżkę formy skwitował szybką odpowiedzią: "Jestem po prostu bardziej agresywny po obu stronach parkietu".
Mecz, który odbył się w Staples Center był ciekawym widowiskiem szczególnie dlatego, że bardzo dobrze prezentowali się w nim gracze Lakers. Od początku meczu to oni przeważali na parkiecie i dominowali w grze. Znakomicie spisywał się Smush Parker, który w całym meczu zaliczył 19 punktów i 9 asyst. O kontuzjach napewno zapomnieli już Lamar Odom, zdobywca 16 punktów, 8 asyst i 9 zbiórek, a także Luke Walton notując 10 punktów, 11(!) asyst i 8 zbiórek. O swoich kolegach bardzo pochlebnie wypowiadał się Kobe Bryant: "Lamar i Luke, kiedy obaj są na boisku bardzo ułatwiają grę mnie i zespołowi. Bardzo dobrze rozpoznają sytuację na boisku i świetnie podają. Dzięki nim nasz zespół rozumie się o wiele lepiej."
Niestety nic dobrego nie można powiedzieć o pozostałych zawodnikach "Jeziorowców". Słabo spisał się Kwame Brown, który zaliczył tylko 4 punkty i 5 zbiórek. Jeszcze słabsze spotkanie rozegrał Andrew Bynum zdobywając 2 punkty podobnie jak Maurice Evans.
Gdy wydawało się, że Lakers spokojnie doprowadzą mecz do końca i wygrają bez żadnych problemów, w 4 kwarcie obudzili się gracze "Leśnych Wilków" i napędzili niezłego stracha "Jeziorowcom". Ostatnia kwarta, przegrana przez Lakers 34-22 to znakomita gra Ricky'ego Davisa, który swoimi trójkami doprowadził do stanu 95-92 i zrobiło się naprawdę niebezpiecznie. Na szczęście drużynie z LA udało się odskoczyć do 101-92 i zakończyć mecz szczęśliwie.
W drużynie z Minnesoty świetny mecz rozegrał wspomniany wcześniej Ricky Davis, który zdobył 33 punkty. Na swoim poziomie jak zwykle zagrał Kevin Garnett zdobywca 26 punktów i 15 zbiórek. Z ławki grę Wilków wspierał Mike James, który zakończył mecz z dorobkiem 18 punktów. Gra tych 3 zawodników nie wystarczyła na zwycięstwo, choć graczom tego zespołu nie można odmówić ambicji i woli walki.
"Gracze Lakers, byli dzisiaj o wiele aktywniejsi na tablicach od nas, a Kobe naprawdę był bardzo szybki. Powinniśmy starać się zatrzymać go wcześniej, ale niestety nie udało nam się to."-mówił po meczu KG.
Cieszy wyjście na prostą po ostatnich 7 porażkach z rzędu i wygranie kolejnych dwóch meczy przeciwko Blazers i Timberwolves. Przy takiej postawie lidera Lakers porażka była właściwie niemożliwa. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że "Mamba" nie zawsze będzie zdobywał 50 punktów w meczu i słabe występy takim graczom jak Brown i Bynum nie ujdą już na sucho. Ewidentnie widać, że w naszej grze brakuje wsparcia od ławki rezerwowych, co już nie raz odbijało się na naszych wynikach. Miejmy nadzieję, że nasi centrzy, ale także inni zawodnicy poprawią nieco swoją grę i "zabiorą" trochę punktów Kobemu . Okazja do tego już w czwartek przeciwko Memphis Grizziles.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|