Lakers - Nuggets 29 Oct

luki8

Mam nadzieję, że KB24 nie poczuje się urazony, że wyręczyłem go i założyłem temat o dzisiejszym meczu Wink

. 1 kwarta była maksymalnie do dupy i przegrywamy już gdzies 15pkt. W 2 kwarcie zespół się przebudził i zakończył kwartę ze stratą 2 pkt. 3 i 4 kwarta była już totalną demolką Bryłek. Sasha zagrał chyba życiówkę i nawrzucał 22pkt, ale pewnie i tak nie utrzyma tej formy i wróci do swojego normalnego poziomu:P. Ogólnie cały zespół zagrał nieźle dużo graczy nawrzucało po +10pkt. Najbardziej jestem zadowolony indywidualnie z Bynuma, który zaliczył kolejne DD, a Farmar też zagrał przyzwoicie. Tak jak liczyłem na to, aby Crittenton i Ariza dostali jakieś minuty tak się stało. Zwłaszcza, że Crit w krótkim czasie, bo 5 minutowym występie zaliczył 7 pkt i zebrał 3 piły. Ogólnie cały zespół zagrał naprawdę bardzo dobrze. Odom narzucał 15 pkt, ale na słabej skuteczności i szczerze ja bym się już zastanawiał i robił jakieś rozeznania kto ile by dał na rynku transferowym za Lamara. Dzisiaj gramy znów niestety b2b z Utah, który gramy jeszcze chyba na wyjeździe Wink

. Liczę tutaj również na wygraną, zwłaszcza, że podstawowa piątka się nie przemęczyła, bo grali po ok. 30minut. I niech Crittenton dostanie więcej minut, bo przy takim Deronie w obronie myslę, że by sobie poradził i zapewni nam łatwe pkt z pod kosza i Ariza to samo.

GO LLLAAAKKERSS!!!! BEAT JAZZ